pisałem w jednym z wcześniejszych wpisów o łapaniu strzał ..takich z łuku
brzmi to abstrakcyjnie trochę no ale cel był żeby się przekonać czy faktycznie jest to możliwe
oczywiście łuk dobraliśmy o sile zbliżonej do prostych łuków używanych w średniowieczu choć podejrzewam że odpowiednio długi trening pozwolił by złapać i taką wystrzeloną z mocniejszego naciągu
w każdym razie jest to możliwe i nawet niezbyt trudne 🙂 oczywiście przy zachowaniu wszelkich możliwych środków bezpieczeństwa
..oczywiście nie obyło się bez wpadek.. a właściwie rozpoczęło się od wpadki – kamera przyczepiona nad tarczą została chyba pierwszą strzałą odcięta od uchwytu.. na szczęście miałem więcej uchwytów i mogłem ją zamontować ponownie 🙂