smartphone.. nawigacja.. kamera.. trzy przyssawki.. przedłużacz z zapalniczki z trójnikiem.. trzy ładowarki.. 3 karty pamięci..
szybkie wejście do auta czy wyjście z niego jest niemożliwe bo albo będziesz to rozpinać przez 15 minut albo się w to zaplączesz..
no i na przedniej szybie coraz mniej miejsca – telefon 5 cali, nawigacja kolejne 5, kamera ok 3.. no chyba że lubisz czuć się trochę jak w promie kosmicznym i być otoczony wskaźnikami, odczytami i innymi informacjami o tym że tak naprawdę wiesz gdzie jechać bo przed wyjazdem sprawdziłeś na mapie
ale można sobie z tym poradzić w bardzo prosty sposób
wystarczy te wszystkie urządzenia upakować w jedno ..świetny pomysł prawda ? tylko co to za urządzenie i za ile można je kupić ?
no więc.. hmm.. najprawdopodobniej już masz to urządzenie i nie musisz wydać ani grosza
masz je najprawdopodobniej w kieszeni albo leży gdzieś koło ciebie – tak ..to twój telefon komórkowy
nawet telefony klasy średniej przewyższają mocą procesora większość (jak nie wszystkie) nawigacje, a kamery w telefonach biją na głowę te w dashcamach ..pozostaje już tylko instalacja darmowego Yanosika który w najnowszej odsłonie posiada również funkcjonalność wideo-zapisu
jestem po pierwszych testach tego rozwiązania i jak na razie jestem zadowolony (z oprogramowania Yanosik korzystałem i tak wcześniej) – wszystko w jednym miejscu, w jednym urządzeniu, na jednej karcie pamięci, podpięte do jednej ładowarki
funkcjonalność ? bardziej niż zadowalająca:
- nawigacja
- wideo-rejestrator
- anty-radar
- informacje o sytuacji na drodze
- możliwość dodawania ostrzeżeń
- kontakt z innymi użytkownikami
- ..i jakieś teraz nowe pierdoły z punktami vitay
..no i na przedniej szybie więcej miejsca
PS. więcej o tym rozwiązaniu niebawem – muszę to potestować i przygotować materiały .mam nadzieję, że pierwsze dobre wrażenie pozostanie na stałe